Modne Warkocze na Boku: Jak Zrobić i Stylizować Krok po Kroku

W świecie fryzur trendy zmieniają się równie często jak pogoda w kwietniu, ale pewne klasyki nigdy nie wychodzą z mody. Warkocze na boku to jeden z tych ponadczasowych hitów, który powraca co sezon – każdorazowo w nieco odświeżonej odsłonie. To fryzura, która pasuje zarówno na co dzień do biura, jak i na romantyczną randkę czy wakacyjną wycieczkę. Warkocz z boku potrafi być dziewczęcy, elegancki, zadziorny lub totalnie boho – zależy, jak go wystylizujesz. W tym artykule pokażemy Ci, jak krok po kroku stworzyć modnego bocznego warkocza, a przy okazji nie narazić się na fryzjerską porażkę. Gotowa zawojować ulice (lub feeda na Instagramie)? No to zaczynamy!

Dlaczego warkocze na boku są ciągle na topie?

Po pierwsze – są niesamowicie uniwersalne. Warkocze na boku możesz nosić na wiele sposobów: splecione luźno jakby od niechcenia w stylu Francuzki, ściśle i geometrycznie jak na wybiegach haute couture albo z dodatkiem kolorowych wstążek i spinek, zupełnie jak z lat 90. Po drugie – pasują do każdego rodzaju włosów: prostych, falowanych, kręconych. I po trzecie – wykonanie ich nie wymaga dyplomu z fryzjerstwa ani trzeciej ręki. To fryzura, którą zrobisz nawet przy porannej kawie, mając na zegarku 5 minut do wyjścia. Czy trzeba wymieniać więcej zalet?

Co musisz przygotować przed zaplataniem?

Zanim rzucisz się w wir stylizacji, warto uzbroić się w kilka narzędzi i akcesoriów. Nie, nie potrzebujesz magicznej różdżki ani fryzjerskiego stołu operacyjnego – wystarczy:

  • grzebień z gęstymi ząbkami (do wygładzenia pasm),
  • kilka gumek do włosów (najlepiej tych bez metalowych elementów, bo włosy je nienawidzą),
  • spinki lub wsuwki do utrwalenia końcówek i baby hair,
  • lakier do włosów lub pianka – jeśli zależy Ci na trwałości i objętości,
  • opcjonalnie: ozdoby, które nadadzą stylizacji “wow”.

Gotowa? No to zaplatamy!

Jak zrobić klasyczny warkocz na boku?

To najprostsza (i jednocześnie najefektowniejsza) wersja bocznego splotu. Oczywiście, dla pełnego looku przyda się też odrobina pewności siebie i uśmiech. Krok po kroku wygląda to tak:

  1. Przenieś wszystkie włosy na jedną stronę – prawo lub lewo, wybór należy do Ciebie (i Twojego najlepszego profilu na selfie).
  2. Wygładź włosy szczotką lub grzebieniem, aby nie powstały kołtuny – w przeciwnym razie możesz „wpleść” nieplanowaną katastrofę fryzjerską.
  3. Podziel włosy na trzy równe pasma i zacznij klasyczne zaplatanie, czyli przekładaj pasma od zewnętrznej strony do środka. Możesz to robić luźno (w stylu boho) lub mocno i ciasno (w stylu korporacyjnej księgowej – też stylowo!).
  4. Zwiąż koniec gumką, a jeśli chcesz fryzurze dodać objętości – delikatnie wyciągnij niektóre pasma z warkocza.

Voilà! Masz klasyczny warkocz na boku, który będzie Ci towarzyszyć od śniadania aż po wieczorne plotki z koleżankami.

Wersja deluxe: dobierany warkocz na boku

Jeśli chcesz podnieść poziom trudności i jednocześnie efekt wow swojej fryzury, postaw na french braid, czyli warkocz dobierany. To trochę jak DIY dla zaawansowanych – ale spokojnie, Ty dasz radę!

  1. Wybierz część boczną głowy, od której chcesz zacząć – zwykle zaczynamy tuż nad uchem.
  2. Wydziel trzy cienkie pasma i zacznij zaplatać jak zwykły warkocz, ale z każdym przełożeniem dodawaj kawałek nowych włosów z góry lub z dołu.
  3. Kontynuuj aż do końca linii włosów i zwiąż resztę gumką.

Warkocz dobierany po boku prezentuje się niesamowicie efektownie – i uwaga – z powodzeniem zastąpi wieczorową fryzurę. Dodaj do niego perłowe spinki albo efektowną gumkę scrunchie i jesteś gotowa na czerwony dywan (albo parapetówkę u sąsiadki).

Jak stylizować i utrwalać boczne warkocze?

Prawdziwa magia zaczyna się po zapleceniu. Stylizacja to słowo klucz, jeśli chcesz wyciągnąć maksymalny efekt z tej prostej fryzury. Jeśli idziesz na festiwal – dodaj cekiny, brokatowy spray i kolorową wstążkę. Do pracy wystarczy elegancka spinka typu „żabka” lub klasyczna opaska w minimalistycznym stylu.

Jeśli obawiasz się o trwałość – sięgnij po lakier utrwalający. Dla efektu objętości u nasady warto spryskać włosy suchym szamponem jeszcze przed zaplataniem. A na zakończenie – jedno spojrzenie w lustro, głęboki oddech i możesz ruszać w świat z warkoczem, który nie tylko trzyma się kupy, ale i przyciąga spojrzenia.

Warkocze na boku to nie tylko klasyka fryzurowa, ale też stylowy sposób na wyrażenie siebie. Można je modyfikować w nieskończoność – od luźnych boho splotów, przez mocno geometryczne fryzury, aż po bajkowe wariacje z wplecionymi kokardkami. To szybka, efektowna i niedroga opcja na zmianę looku bez zmiany całej garderoby. Więc – nie bój się testować, przekładać i splatać. Może boczny warkocz stanie się Twoim nowym, fryzurowym znakiem rozpoznawczym? Sprawdź, co jeszcze można zrobić z jednym splotem – początek masz już opanowany, czas na eksperymenty!

Zobacz też:https://mojkobiecyblog.pl/warkocz-na-boku-zobacz-jak-zrobic-krok-po-kroku-modna-fryzure-z-warkoczem-dobieranym/